Faktura na zero złotych

image Indeks       image Finanse,       image Finanse(1),       image Filozofos,       image Fesenjan,       image Fenix,       

Odnośniki

Faktura na zero złotych, ۝ Oszustwa - uważaj

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

obsługi klienta firmy, która rzekomo pismo przysłała. zweryfikuje wtedy, o jaki list chodzi i czy rzeczywiście go wysłała.

Dekalog internauty

Identyczny numer oszuści stosują online. Na maile wysyłają faktury elektroniczne, ale także ze zmienionym numerem konta. Ewentualnie faktura jest wirusem, który potem wyłudza dane logowania ofiary do banku. Tu obowiązkowo należy trzymać się kilku żelaznych zasad.

Po pierwsze zawsze należy sprawdzić, z jakiego dokładnie adresu pochodzi e-mail. Oszuści wykupują domeny bardzo podobne do domen firm, pod które się podszywają. Jeśli chcą wyłudzić pieniądze od klienta firmy "teleoperator.pl", to wykupią domenę "teieoperator.pl". Różnica jest w jednej literce - i zamiast l. Czasem oszuści potrafią podrobić też prawdziwy adres e-mail - za pomocą metody tzw. spoofingu. Dla pewności warto więc sprawdzić nagłówki danego . W nim zawsze kryje się adres serwera, z jakiego wyszedł e-mail. Jeśli jest inny niż adres samego maila, to mamy do czynienia z oszustwem. Nie należy także załączników od nieznanych adresów - zwykle właśnie tam kryje się wirus.

A co zrobić, gdy nabierzemy się na fałszywą fakturę - niezależnie, czy wirtualną, czy fizyczną? Wtedy najważniejsza jest szybkość. - Gdy ktoś oszuka klienta lewą fakturą, trzeba zgłosić się do banku i bank może przelew zablokować. Ale kluczowym pytaniem jest, czy przestępcy uda się te pieniądze wytransferować. W większości banków, jeśli klient zleca przelew jednorazowy i nie jest to przelew wewnętrzny, to pojawia się na liście operacji zaplanowanych. Dopóki nie wejdzie on do sesji - odbywających się trzy razy dziennie - tę operację można wycofać. Ale gdy pojawi się ona już w historii transakcji, pieniądze wyszły z banku i będzie trudniej z ich odzyskaniem. U nas ostatnia sesja odbywa się o godz. 15, więc gdy klient na przykład o 15.05 zorientuje się, że padł ofiarą oszustwa, i tak może skontaktować się z bankiem. Wtedy służby bezpieczeństwa obu banków, których dotyczy transakcja, powinny się szybko porozumieć i przelew zablokować - wyjaśnia Krzysztof Olszewski z mBanku.

 

Jakub Wątor

11.05.2016

 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gbp.keep.pl